czwartek, 16 sierpnia 2007

Ocieplenie poddasza

Ocieplenie poddasza

Prace przy wykańczaniu poddasza rozpoczynamy zawsze od ocieplenia dachu i osadzenia okien, wyłazów dachowych. Co prawda okna połaciowe znacznie łatwiej montuje się podczas pokrywania dachu, ale często zachodzi konieczność założenia ich w gotowym pokryciu. Ich montaż wymaga z reguły zamocowania dodatkowych elementów drewnianych (łat, poprzeczek, nakładek) przy użyciu metalowych złączy ciesielskich. Prace te warto zlecić wyspecjalizowanej ekipie, gdyż łatwo można popełnić błędy. Szczególną uwagę trzeba zwrócić na szczelne połączenie folii paroprzepuszczalnej z ramą okna, co uchroni przed ewentualnymi przeciekami z topniejącego śniegu, czy przy zacinającym deszczu. Po zamontowaniu okien można przystąpić do ocieplenia poddasza. Zależnie od jego wysokości w kalenicy ocieplenie układa się na całej powierzchni dachu lub tylko na skosach oraz na podsufitce opartej najczęściej na jętkach. Niekiedy przy bardzo niskiej ściance kolankowej część użytkową ogranicza się jedynie do powierzchni, gdzie wysokość przekracza 70-100 cm. W takiej sytuacji stawiane są dodatkowe „ślepe” ścianki o konstrukcji szkieletu drewnianego lub stalowego, w których układa się ocieplenie.

Sposób wykonania ocieplenia zależy od rodzaju folii paroprzepuszczalnej, która została już zamontowana. Gdy mamy folię wysoko paroprzepuszczalną, to ocieplenie z wełny można układać na styk z tą folią. Jeśli jednak założono folię o mniejszej paroprzepuszczalności, to konieczne będzie pozostawienie 3 cm przerwy między ociepleniem a folią. Do ocieplenia dachu najlepiej użyć wełny szklanej w formie zrolowanej maty o grubości przynajmniej 15 cm. Wełna powinna być przycięta na szerokość ok. 2 cm większą niż wynosi rozstaw krokwi, co dzięki jej sprężystości zapewni jej samozamocowanie.

Uwaga! Wełny nie wolno dopychać do folii, nawet gdy może się z nią stykać. Powstałe wybrzuszenia – zwłaszcza przy pokryciu z blachodachówki – mogą spowodować jej uszkodzenie na skutek przegrzania.

Ocieplenie można wykonać również jako dwuwarstwowe. Pierwszą warstwę o grubości krokwi umieszcza się między profilami, następnie montuje uchwyty do stelaża, „nabija” na nie drugą warstwę ocieplenia i przykręca profile pod pokrycie. Takie rozwiązanie jest szczególnie wygodne, gdy grubość ocieplenia jest większa niż wysokość krokwi; zapobiega samoczynnemu odpadaniu wełny. Na tak przygotowanym stelażu trzeba jeszcze założyć folię paroszczelną zapobiegającą przenikaniu pary wodnej do ocieplenia. Najwygodniej zamocować ją taśmą dwustronną samoprzylepną do profili stelaża. Pokrycie z płyt gipsowo-kartonowych kończy prace przy ociepleniu poddasza. Należy pamiętać, że w pomieszczeniach mokrych konieczne jest ułożenie płyt wodoodpornych, które w obrębie wanny, brodzika trzeba dodatkowo "uszczelnić" płynną folią lub zaprawą wodoszczelną. Zamiast pokrycia z płyt g-k, poddasze można również wykończyć deskami boazeryjnymi lub panelami. Wtedy do metalowych profili przykręcane są drewniane listwy montażowe lub drewniany stelaż mocuje się bezpośrednio do krokwi.

Cezary Jankowski

źródło:http://www.budujemydom.pl/artykuly/318_ocieplenie_poddasza/

Brak komentarzy: